Jak doprowadzic paznokcie do ladu...?

Jak doprowadzic paznokcie do ladu? Jak stworzyc w miesiac z czegos takiego:

To :

Dowiecie sie akurat dzisiaj w tym poscie. Na poczatku musze bardzo podziekowac odzywce EVELINE 8W1. Bez niej nadal mialabym takie paznokcie jak na 1 zdjeciu. Moze i troche zniszczyla skorki, ale to da sie naprawic....

10 zasad zapuszczania paznokci... :

1. uzywanie (w moim przypadku Eveline 8w1) odzywki.
2. po zmyciu lakieru, wcieranie olejku w paznokcie i skorki.
3. uzywanie detergentow.. zawsze w rekawiczkach !!!
4. gdy jest zimno ZAWSZE miec rekawiczki..najlepiej skorzane albo bawelniane.
5. jedzenie warzyw i owocow.
6. gdy piszemy na klawiaturze, 'stukac' o klawisze opuszkami palcow NIGDY paznokciami !
7. codzienne wcieranie kremu do rak i paznokci
8. uzywanie papierowego pilniczka
9. pilowanie paznokci codziennie (nie duzo ale  z 1 mm i jest okej)
10. NIGDY nie zostawiac paznokci nie pomalowanych! Sa wtedy bardziej podatne na uszkodzenia!!


Zapuszczenie wymaga rowniez poswiecenia i cierpliwosci!! z dnia na dzien  nie zapuscimy sb paznokci :P to trzeba co najmniej miesiaca lub dwuch. Ja juz pracuje nad moimi od kolo miesiaca moze mniej. I jest o niebo lepiej...oczywiscie z tymi wskazowkami :)

Kiedy sa one najbardziej podatne na zlamania i uszkodzenia?

M.in. gdy sie je pozostawia bez lakieru/odzywki. Rowniez gdy jest zimno.., dlatego ZAWSZE zima miec przy sb bawelniane lub tak jak w moim przypadku skorzane rekawiczki. Takze przy stukaniu w klawisze klawiatury powoduje ze moga sie zlamac. Czesto tez przy pracy z ubraniami mozna spotkac sie z rzeczami, ktore zaczepiaja sie o paznokcie...wtedy niestety zdaje mi sie ze nie ma sposobu na unikniecie tego.

Czemu gdy paznokcie sa krotkie wygladaja inaczej niz gdy sa dlugie?

Tego akurat nie moge wytlumaczyc, moze dlatego ze nie umiem. 

 A wy? 

Macie jakies wlasne zdanie? 

Albo pomysly? 

Jak cos to pisac w komentarzu :D